Bycie niewidomym bez tajemnic, Najnowsze wpisy, wpisy, strona 51

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
28	29	30	31	01	02	03
04	05	06	07	08	09	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30	31

Gdybym mogła to mogłabym się cofnąć do przeszłości, bo niektóre rzeczy były lepsze. Owszem mętalność była taka sama, że niewidomy człowiek powinien siedzieć w domu, ale ośrodki takie do, którego ja chodzę powstawały już dawno. Nie myślało się dużo o kupowaniu, a moi rodzice wymyślili sobie nowy tyteelewizor jakby się popsuł, a co oni go dużo go noszą już niech nie przeszadzają, a przede wszystkim nie było tych facebooków i ludzie się spotykali. Jak pisałam wcześniej sama z Niego korzystam i wcale nie chcę żeby upadł ten pportal, ale administratorzy niech pomyślą o niewidomych. Ile ja muszę tabulatorem na stukać żeby dojść do jakiegokolwiek postu. Teras nawet likwidują wszystkie instytucje dla niewidomych, bo poco. Straszne!

Niestety mam złą wiadomość dla niewidomych użytkowników facebooka. Sama z niego korzystam, ale nie jest on dostosowany dla niewidomych. Miałam dużo nieprzyjeemności z zapraszaniem znajomych. Peowadzę swoją stronę lubię zespół Enej i nawet nie mogę stworzyć wydarzenia, bo ciągle coś się dzieje. Czy niewidomy musi być uzależniony od osoby trzeciej jeżeli musi korzystać z portali społecznościowych.

Zbliża się rok szkolny ja o tym wiem i wszyscy inni uczniowie. Studenci jeszcze mają miesiąc wakacji. Uczniowie niewidomi nawet maturzyści nie będą mogli starać się o zwrot kosztów na podręczniki szkolne, bo MOPR twierdzi, że podręczniki są drukowane w brailu, a nie ma. Wciąż ministerstwo edukacji zmienia program i drukarnie nie nadążają z wydawaniem i drukowaniem po podręczników brajlowskich. Oczywiście zależy to też dochodu rodziny, ale w pierwszej klasielo i drugiej klasie mogłam starać się o podręczniki jako niewidoma. Ktoś Mi czytał, a teras n niewidomi uczniowie nie mogą statrać o podręczniki i wyprawki szkolne.

Nauczanie indywidualne ma też swoje plusy, bo jestem ja i nauczyciel. Owszem fajnie jest być też w klasie, ale mam podstawowe przedmioty na nauczaniu indywidualnym i nauczyciel się Mną zajmuje. Mój kolega też nie chce uczyć się na Wyścigowej tylko na Hirszfelda. Głupota to połączenie. Dlatego był nagrywany film o mojej szkole żeby nie przenosili na Wyścigową, bo tamta szkoła nie jest dostosowana do normalnego liceum rozumiem jakby było po 30 osób w klasie.

Niewidomy kolega opowiadał Mi historię o tym jak szedł do baru na piwo. Starsza kobieta spytała go się gdzie ty dziecko idziesz, a ten ten chłopak miał gdzieś ze 20 lat. On odpowiedział jej, że na piwo, a kobieta ze zdziwieniem go spytała niewidomy na piwo! Zdziwiona, że osoba niewidoma idzie do baru. Czy niewidomemu to już nic nie wolno.

Niewidomy nie mógł honorowo oddać krwi, bo nie umiał się podpisać. Dobrze, że nagłośnił tę sprawę i dopiero wtedy po tej sytuacji zaczęto wprowadzać podpis za pomocą linii papilarnych. Dawniej można było podpisać za pomocą pieczątki, ale to nie każdy mógł. Teras za pomocą lini papilarnych też nie każdy niewidomy może się podpisać, ale dlaczego nie wszędzie to nhonorują chociażby na wyborach.

Komu przeszkadza głos nagrany w autobusach informujący jaki przystanek. Dla niewidomych to ułatwia życie. Owszem może to być obciążenie dla kierowcy tylko, że w niektórych autobusach kierowca radio może mieć włączone, a głos to nie. Niewidomi się pytaj, ale jeden widzący człowiek odpowie, a inny nie. No komu to przeszkadza!

Piszę, bo usłyszałam w mediach proszono o apel. Hubert ma 5 lat i choruje na autyzm. Potrzebuje wolątariuszy żeby mógł walczyć z chorobą. Przychodzą do niego studenci psychologii chociażby i prowadzą z Nim zajęcia terapeutyczne. Aby Hubert mógł się dalej rozwijać potrzebuje wolątariuszy. Rodzice jego dzwonią i szukają. Zainteresowani mogą obejrzeć w internecie wczorajszą panoramę lubelską. Najlepiej kształtować pewne umiejetności od małego.

Rząd już takie robi osszczędności, że likwiduje zerówki i sześciolatki będą miały obowiązek w wieku sześciu lat iść do pierwszej klasy. Dlaczego tentemat jest ważny również dla niewidomych, bo dzieci niewidome wolniej przyswajają wiedzę i dojrzewają wolniej zresztą widzące też. Tak samo trzymają na siłę w szkołach masowych uczniów niewidomych i nie tylko tylko dlatego, że jest mało dzieci i żeby ilość się zgadzała. Pisałam wcześniej. Jest wiele sposobów żeby więcej się dzieci rodziło i żeby nauczyciele mieli pracę. Owszem niektóre dzieci się nadają w wieku sześciu lat do szkoły, ale nie wszystkie. Rodzice powinni zawalczyć o tę sprawę z rządem zarówno reformę sześciolatków jak i o szkoły specjalne.

Przy ulicy Junoszy w Lublinie i Głowackiego sjest przeszkoda w postaci ogrodzenia. Niewidomi mają problemy z przejściem. Słyszałam, że jeden człowiek upadł. Zamias chodnika są przeszkody i ogrodzenia.

Byłam w czerwcu w Szczawnicy i podobało mi się, byłam w Muszynie dwa tygodnie też Mi się podobało. Góry lubię i wakacje są od tego żeby wyjeżdżać, ale nie wrzesień jak tatuś sobie wymyślił. Jeźdźi do sanatorium niech jeździ. Ale we wrześniu to praca i szkoła. Jak mama będzie miała urlop to może pójść ze Mną na wystawę z audiodeskrypcją. Jak byłam na turnusie ze związku z grupą nad morzem i w innych miejscach to było fajnie. Byli nauczyciele ze szkoły i miałam zajęcia. Więc nawet nie było znaczenia czy to morze czy góry. Wolę zdecydowanie góry, bo lubię chodzić. A co robić w prywatnej kwaterze z klasą to co innego.

Któregoś dnia słyszałam w wiadomościach, że nie wpuszczono dziewczynki z zespołem Dauna do ogródka przy supermarkecie. Stwierdzono, że musi być ona z opiekunem. Matkadziewczynki poskarżyła się twierdząc, że jej córka nie stanowi żadnego zagrożenia. To jest sprawa do podyskutowania, bo jak ktoś nie zna dziecka to nie wie jak się ono będzie zachowywać. Chociaż nie każda niepełnosprawność stanowi zagrożenie. Ja jestem niewidoma i nie stanowię nigdy nie stanowiłam zagrożenia dla innych.

W końcu mam naprawiony telefon. Mój kuzyn Mi naprawił. Dobry człowiek. Nikt z moich rodziców nie potrafiłby tego zrobić. Mam telefon z pprogramem głośnomówiącym, a nie jakiś głupi ifon do niczego potrzebny! Sklep w którym chciałam kupić telefon powiedział, że niewidomi sobie świetnie radzą z ifonami. żeby tylko zarobić.

Wczoraj spędziłam wieczór u koleżanki z klasy Marysi słabowidzącej. Fajna jest rozumie Mnie i trzymamy się razem. Rozmawiamy na różne tematy nawet o szkole.

Nie rozumiem dlaczego ludzie parkują na miejscach dla niepełnosprawnych. Miałam taką sytuacje, że siedziałam z nauczycielkką w samochodzie i podszedł strażnik miiejski i czepiał się, że parkujemy na miejscu dla niepełnosprawnych. Nauczycielka tłumaczyła się, że ja jestem niewidoma. Może nie wyglądam na niewidomą, ale jestem. To co mam sobie oczy wyjąć!

Popsuł mi się jeden telefon komórkowy z systemem głośnomówiącym dla niewidomych Nie mogę wogóle odebrać za pomocą przycisku tylko muszę go wysuwać, sni nie mogę zadzwonić do nikogo. Będę miała naprawiony dopiero po niedzieli, bo oczywiście mój brat cioteczny no chciał przyjechać dzisiaj, ale my musimy do Niego jechać. A co ja mogę zobaczyć jeżeli będzie brzydka pogoda w Kraśniku. Drugi skolei nie działa.

Perspektywa dla rodziców, którzy chcą dalej przejąć stowarzyszenie, o, którym pisałam. Naprawdę warto podjąć się tej funkcji, bo to robi się dla swoich dzieci. życie na Ziemi wcale nie jest wesołe jak się ludziom wydaje, więc trzeba pomagać słabszym. Szczególnie dla niewidomych życie na Ziemi to piekło jak wcześniej pisałam, więc warto się zastanowić.

Jeszcze rodzice, którzy zgłosili się, abby podjąć się pełnienia funkcji stwarzyszenia Bliżej świata mieszczącego się w Specjalnym Ośrodku szkolnowychowawczym przy ulicy Hirszfelda6 Imienia Professor Zofii Senkowskiej jeszcze mają czas poważnie się zastanowić. Naprawdę warto podjąć się tej funkcji prezesa, bo tego nie robi się dla nauczycieli tylko dla swoich dzieci. Ja bardzo dużo korzystam i korzystałam z lekcji i zajęć dodatkowych, a także z organizowania czasu wolnego. Zapraszam na stron internetową www.blizejswiataorg.pl i na stronę www.sosw.lublin.pl tam dużo dowiecie się o szkole.

Lubię jeźdźić do Muszyny, bo zawsze znajdę jakąś dla siebie bratnią duszę. Kogoś, kto jest taki jak ja niewidomy, albo widzący, który Mnie wysłucha. W szkole też ma takie bratknie dusze wśród uczniów i nauczycieli. A gdyby tak mieć wśród innych widzących rówieśników taką bratnią duszę.

Nie do końca zgadzam się z tym, że człowiek nie umie stawiać sobie żadnego celu. Owszem w szkole tego nie uczą, ale każdy mam jakieś swoje skryte marzenia nawet niewidomy. Zawodowe i szkolne tak jak ja, ale o tym później. Owszem nie można człowieka zmienić chyba, że ssam się zmieni. To, że nie każdy realizuje się w swoim zawiodzie to głównie jest to, że nie jest odpowiednio do niego przygotowany, albo, że idzie na studia, a tak naprawdę nic sobą nie reprezentuje pomimo, że ma maturę w tej chwili mówię ogólnie. Wydaje Mnie się, że tamten psychiatra prowadzący szkolenie u mamy w pracy zbyt pewne rzeczy idealizował nie to, że mówił całkiem nie prawdę.

Bycie niewidomym bez tajemnic

Strona główna

Archiwum

Kalendarz

Księga gości

Najnowsze wpisy, strona 51

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
28	29	30	31	01	02	03
04	05	06	07	08	09	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30	31

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
28	29	30	31	01	02	03
04	05	06	07	08	09	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30	31

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
28	29	30	31	01	02	03
04	05	06	07	08	09	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30	31