Komentarze: 1
Któregoś dnia słyszałam w wiadomościach, że nie wpuszczono dziewczynki z zespołem Dauna do ogródka przy supermarkecie. Stwierdzono, że musi być ona z opiekunem. Matkadziewczynki poskarżyła się twierdząc, że jej córka nie stanowi żadnego zagrożenia. To jest sprawa do podyskutowania, bo jak ktoś nie zna dziecka to nie wie jak się ono będzie zachowywać. Chociaż nie każda niepełnosprawność stanowi zagrożenie. Ja jestem niewidoma i nie stanowię nigdy nie stanowiłam zagrożenia dla innych.