Komentarze: 0
Będę kontynuowała lekcje angielskiego. Zawsze Mi się przyda. Ras w tygodniu, ale dobre i to.
Chciałam napisać trochę o Mnie i o mojej niepełnosprawności. Jestem niewidoma od urodzenia i chciałam napisać też o swoich problemach.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Będę kontynuowała lekcje angielskiego. Zawsze Mi się przyda. Ras w tygodniu, ale dobre i to.
W szkole na Hirszfelda dużo się nauczyłam. Dużo wyniosłam i dużo zawdzięczam nauczycielom. Pani od oriętacji też. Chciałabym mieć z Nią zajęcia oriętacji w terenie.
Na drugi ras jeżeli będę potrzebowała pomocy to owszem mogę iść do okulisty innego jak mojego nie będzie niech daje Mi skierowanie, ale nie do tej przychodni co byłam. Nawet lekarka nie wiedziała gdzie Mnie skierować. Profesor w klinice się Mnną bardzo przejął.
Byłam z dziadkiem na zakupach. Dziadek coś kupował, a ja czekałam na niego. Podeszła do Mnie koboieta i zapytała się Mnie czy Mi pomóc, czy czekam na kogoś. Odpowiedziałam, że nie dziękuję czekam na kogoś. Poprostu życzliwie si się zapytała.
Rodzina się bardziej denerwuje tą operacją niż ja. Stres jest, ale jestem dobrej. Oboje rodziców chce ze Mną być w szpitalu. Poco. Przecież ja nie umieram.
Instytucje tylko obiecują, a nic nie robią. Nie ma na nic pieniędzy, wszędzie tylko oszczędności. Tylko urzędnicy i politycy szczycą się tym, że pomagają niepełnosprawnym. Ktoś kiedyś powiedział Mi, że jest praca w urzędzie dla niewidomych. Może i jest, ale biorą tylko swoich Lepiej nie mówić.
Tak sobie myślałam i nasunęło Mi się parę pytań, które chciałabym zadać panu Białkowi dotyczące filmu carteblanche może Mi się uda kto wie.
Lekarze są od tego żeby Mi pomóc. Narazie obmiżają Mi ciśnienie, a dopiero później usuhnął Mi zaćmę.
Jestem dobrej myśli i wierzę, że lekarze Mi pomogą. Zdaje sobie sprawę, że nie będę bardzo dobrze, ale będę miiała oczy i, że utrzymam to co mam. Urodziłam się niewidoma, ale lekarze zrobili, żebym mogła uzyskać reakcje na swiatło, więc dla Mnie to jest ważne. Chciałabym widzieć i myślę, że to spełni. Pytają Mnie czy widzę sświatło. Widzę, ale nie wyraźnie.
Dwóch lekarzy chce Mi pomóc. Byłam w klinice dostałam zastrzyk i za dwa miesiące będe miała operacje. Decyduje, bo dla Mnie ważne jest poczucie swiatła.
Ryzykantką nie jestem, ale dam się zebadać każdemu lekarzowi w tej klinice. Okulista do, którego chodzę Mnie zna wie o co chodzi, ale ta klinika do, której ja chodzę ma wykwalikowanych lekarzy i zawsze ktoś Mi pomorze. Byłam u docenta szefa kliniki i u profesora, który potwierdził, że mam zaćmę i również jest. Mój okulista znajomy też jest dobry i też się Mną zajmuje. Mam nadzieję, że udzielą Mi pomocy.
Mam nadzieję, że będzie dobrze i, że lekarz Mi pomorze. Mam zaufanie do swojego okulisty i do profesora u, którego byłam. Mogłabym pujść też do niego. Profesor to więcej wie, niż zwykły lekarz chociaż zwykły lekarz też jest dobry. Trzech lekarzy postawiło Mi tę samą diagnozę, więc to już jest pewne.
Wszystko trzeba robić w porę i dbać o zdrowie. Widzę światło, ale nie wyraźnie. Mam nadzieję, że lekarz Mi pomorze.
Wciąż mam nadzieje, że w kliniWciąż mam nadzieję, że w klinice pomogą Mi. Nie liczę na cód, ale oko Mnie wciąż boli, a jego się nie wymieni.
Chciałabym żeby lekarz udzielił Mi pomocy żebym utrzymała to co mam, bo oczu się nie wymieni, albo ten profesor u, którego byłam w klinice, albo inny lekarz lub inna lekarkaw klinice.
Byłam wczoraj w klinice okulistycznej mam zaćmę. Byłam u trzech lekarzy. Najpierw w przychodni u lekarki, która powiedziała, że dokładnie nie wie, a później w klinice. Z jednej strony denerwowałam się, bo myślałam, że żaden lekarz Mi nie pomorze. Jednak było warto, bo profesor u, którego byłam chce Mi pomóc. Owszem nie czytam w czarnodruku, ale światło widzę nie wyraźniee i wchodzę w futryny. Od najmłodszych lat jestem uczona wykorzystywać to poczucie światła. Pochopnej decyzji nie podejmę, ale chcę utrzymać to poczucie światła, bo uświadomiłam sobie, że trochę Mi ono pomaga. Do tej pory pewniej się poruszałam po domu. Swojemu lekarzowi ufam, bo Mnie zna i szybko się wszystko załatwi, ale okazuje się jednak, że nie mogę się przyzwyczaić do jednego lekarza, bo jak jest coś poważniejszego to trzeba szukać pomocy u innego lekarza. Do doktora mojego nic nie mam. i nie podejmuje decyzji bez niego, ale chce utrzymać tto poczuci9e światła i nie wiem czy zaćma to jest nastempstwo retinopatii mojej wady wzroku.
Poczucie światła mam. Od paru dni boli Mnnie prawe oko i dlatego czasami mam problemy z poruszaniem się zw przestrzeni, bo mruże to oko. Jutro lub pojutrze idę do okulisty. Dostałam skiierowanie. przyspieszone. Przypadek pilny. Myślę, że to nic poważnego. Kiedyś też tak miałam. Jakoś sobie radzę. Nie chodzę jeszcze sama. Wymagam pomocy. Mam znajomych jeszcze starszych ode Mnie, którzy wracają z uczelni z kimś czy ze szkoły. Wiem jedno. Trzeba być dobrej myśli.
To normalne, że się asekuruje. Powinnam chodzić ostrożnie żebym nie wpadła na przeszkodę to normalne.
Choć nie widzę to czytam książki. Przysyłają Mi je z biblioteki dla niewidomych w Warszawie. Widzące osoby nie czytają, a mają większą możliwość.
Czuje, żetak będzie. Spotkam się jeszcze z panem Białkiem. Chciałabym dowiedzieć się jak on prowadzi lekcje. Nie zadałam jeszcze jemu paru pytań dotyczących filmu Carteblanche. Bardzo Mnie zafascynował ten film. Cieszę sieę, że poznałam pana Białka. Naprawdę wspaniiały człowiek.