Komentarze: 0
Dużo czytam, bo mam możliwości. Czasami słucham też audiobooków. Osoby widzące nie czytają wstyd.
Chciałam napisać trochę o Mnie i o mojej niepełnosprawności. Jestem niewidoma od urodzenia i chciałam napisać też o swoich problemach.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Dużo czytam, bo mam możliwości. Czasami słucham też audiobooków. Osoby widzące nie czytają wstyd.
Doceniam to, że rodzice się o Mnie martwią. Będzie dobrze. Przecież ja nie umieram. Wystarczy jak mamma będzie do Mnie przychodziła, a poco Mi dwie osoby. Jestem pod opieką dobrych lekarzy, więc nic Mi nie grozi. .
Zdaje sobie sprawę, że lekcje angielskiego nie są dla Mnie dostosowane. Zgadzam się na to i chodzę na zajęcia. Zawsze coś zapamiętam. Nauczyciel jest bardzo fajny i bardzo fajnie tłumaczy.
To się wszędzie zdarza. Ludzie są różni. Jedni akceptują osoby niewidome, a inni nie. Zawsze staram się pisać codziennie, ale nie było Mnie w domu parę dni.
Rozważmy czy moje zdrowie jest ważniejsze, czy wizyta u kosmetyczki. Teras będę miała operacje i ona jest w tej chwili najważniejsza. Do kosmetyczki wcale nie muszę teras iść. Moje zdrowie jest teras ważniejsze i moje oczy.
Niewidomi mogą zwiedzać muzeum w Kozłówce. Sama tam byłam, jeszcze przewodnika specjalnego nie było, ale przewodniczka pozwoliła Mi dotykać niektóre edsponaty.
Dobrze się,się złożyło, że w klinice okulistycznej się Mną zajęli. Zawsze miałam takie przekonanie, że klinika to klinika same mądre głowy. Tylko chodziMi o to, że najlepiej jest jeżeli już do idzie się do przychodni dobrej po skierowanie czyli tak jak w moim prrzypadku do poradnii zaćmy, a pniej Mnie odesłali do poradni jaskrowej, bo miałam mieć podawane zastrzyki w oko.
Szuikam pomocy u różnych lekarzy, ale jeżeli lekarka w przychodni daje Mi złe skierowanie do poradn i jaskrowej, bo się boi zmierzyć ciśnienie t to nie jest dobra lekarka. Profesorowi żarnowskiemu również ufam tak samo jakswojemu lekarzowi okuliścieJeżeli szukam pomocy to u takiego lekarza, który da dobre skierowanie do kliniki i postawi dobrą diagnozę.
Trzeba korzystać z pomocy innych, ale umiejętnie. Jeżeli następnym razem się zdarzy taka sytuacja z oczami, że będę potrzebowała pomocy to na miejscu szukałabym z koleżankami dobrego lekarza, albo szłabym do dobrej przychodzi, do lekarza, ktry wypisze Mi dobre skierowanie do kliniki jeżeli nie będzie umiał Mi pomóc, a nie tak jak tamta lekarka do poradni jaskrowej.
Marzę o jeszcze jednym spotkaniu z Panem Białkiem. Chciałabym dowiedzieć się jak on sobie radzi w szkole. Bardzo Mnie ciekawi.
W szkole na Hirszfelda jednak było najfajniej. Lekcje angielskiego jednak nie sa dostosowane, ale radze sobie i bedę chodziła, bo to zawsze coś. Do normalnej szkoły bym nie poszła, bbo masowe szkoły nie są przygotowane. Może nie wszystkie,ale większość.
Jeżeli słucham czasami audiobooków to wolę słuchać książek czytanych przez lektora, a nie w mowie syntetycznej. Lektor zawsze czyta lepiej, niż program głośnomówiący.
Trzeba wypośrodkować pewną rzecz. Chodziłam do szkoły na Hirszfelda i miał dobrych nauczycieli. Do szkoły na Wyścigową nie chce iść, bo miałam do czynienia z nauczycielami z tamtej szkoły i nie byłam z nich zadowolona. Teras chodzę na lekcje angielskiego i również mam dobrego nauczyciela. Tak samo jest z lekarzami. Ufam swojemu okuliście, ale ufam też profesorowi żarnowskiemu, który też jest dobrym lekarzem.
Do rodziców nie mogę miec pretensji jeśli chodzi o leczenie Mnie. Wszystkiego trzeba próbować. Od najmłodszych lat byłam leczona na oczy. Do tej pory wiem, że, że trzeba próbować wszystkiego nawet prszymrażania.
Dzisiaj idę na lekcje angielskiego. Podobają Mi się pomimo, że nie są do Mnie dostosowane. W grupie zawsze źniej.
Ludzie, którzy chcą Mi pomóc. Najbardziej ich doceniam. Lekarzy, czyznajomych z fundacji. Swoją szkołę też wspominam bardzo mile.
Mam tylko poczucie światła. Je też trzeba ratować. Trzeba utrzymywać to co jest. Dlatego zdecydowałam się na operację zaćmy.
Samemu trzeba być wporządku. Ja nikomu w rzeczach nie grzebie. Mam kłopoty z oczami i wszystko musi być tak jak było. Nie widzę, ale to co się może rzydać nie wyrzucam. Zwłaszcza pamiątek. Mamma myśli co by tu Mi zabrać. Nie mamco robić. Ja jej pomagam, ale w jej rzeczach nie grzebię.
Dostałam drógi zastrzyk. Czujesię dobrze. W paździenniku będę miała operowaną zaćmę.
Przepraszam bardzo, że wczoraj nie pisałam, bo byłam zmęczona po lekcji angielskiego. Jutro będę miała podawany drugi zastrzyk w oko. W październiku będę miała operowanął zaćmę.