Komentarze: 0
Nie wiem kto działa w stowarzyszeniu dla dziei niewidomych i słabowidzących Bliżej świata. Zainteresowane osoby mogą wejść na stronę stowarzszenia www.blizejswiataorgg.pl. Tam będa szczególowe informacje.
Chciałam napisać trochę o Mnie i o mojej niepełnosprawności. Jestem niewidoma od urodzenia i chciałam napisać też o swoich problemach.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Nie wiem kto działa w stowarzyszeniu dla dziei niewidomych i słabowidzących Bliżej świata. Zainteresowane osoby mogą wejść na stronę stowarzszenia www.blizejswiataorgg.pl. Tam będa szczególowe informacje.
Lekcje angielskiego nie są dostosowane dla Mnie, ale daje radę. Nauczyciel się staraa. Staram się dużo odpowiadać.
Od następnego tygodnia będę miała zajęcia w fundacji. To dobrze, bo są dostosowane dla Mnie i lubię na nie chodzić.
W Lublinie PZN nic nie pomaga, ale w niektórych miastach tak np. w Warszawie. To zależy od ludzi, którzy tam pracują.
Niewidomy został le potraktowany. Złożył skargę na policjanta za to, że musiał rozpoznać przestępce po twarzy. Jak niewidomy może kogoś rozpoznać po twarzy i opisywać jego wygląd.
Miałam sytuacje kiedy szłam z nauczycielką, wracałam z jakiegoś konkursu. Nauczycielka chciała iść ze Mną krótszą drogą nie po schodach, a jeden z pracowników powiedział, że tam nie można iść. Z jednej strony nauczycielka chciała Mi pomóc, za to ją doceniam, z drugiej strony wejście dla Mnie po schodach z kimś nawet to nie problem.
Znaki na banknotach są wogóle nie czytselne. Trudno rozpoznać te znaki na pieniądzach papierkowych, a mówią, że to tyle farby trzeba zużyć.
PZN upada. Nic się nie dzieje. żadnej pomocy. W Warszawie to coś się dzieje, a w Lublinie to nic.
Naraznie nie, ale może kiedyś uda Mi się jeszcze ras spotkać z Panem Białkiem. Naprawdę podziwiam go jako człowieka i ciekawi Mnie też jak on prowadzi lekcje. Podobno jest lubiany przez swoich uczniów.
Muzeum w Kozłówce będzie przyjazne niewidomym. Byłam tam parę lat temu. Chyba byłam inspiracją.
Sztuczne oko to wynalazek studenta politechniki wrocławsikiej. Urządzenie to opisuje idącemu niewidomemu drogę. Urządzenie to trochę pomaga, ale trzeba się też kierować własnym rozumem.
Byłam na badaniu u okulisty i wszystko jest dobrze. Za tydzień idę jeszcze ras. Udało się uratować chociaż poczucie światła i to co widziałam.
Niedługo będę miała kolejne zajęcia komputerowe. Takie dostosowane do niewidomych. Chodzi tylko o ogólną obsługę komputera, a nie naukę zawodu. Są niewidomi infomrmatycy, ale ja nie znam się na tyle żeby pracować jako informatyk.
W poniedziałek się okaże jak to wszystko przebiegło. Już jest dobrze, ale lekarze chcą się upewnić.
Urządzenia, które mają ułatwić niewidomym życie to drogie urządzenia np. program głośnomówiący, czy kalkulator kosztuje parę tysięcy złotych. Najlepiej zarobić na lludzkiej krzywdzie.
Czuje się dobrze. Oko cały czas się regeneruje. Trzeba poczekać i będzie dobrze.
Dobry informatyk to tsaki, który pokaże Mi podstawy obsługi komputera. Taki był w Związku niewidomych. Laptop nie jest dostowany klawiatura nie jest odpowiednia dla Mnie dlatego z niego nie korzystam.
Nie pisałam, bo byłam w szpitalu. Operacja się udała. Powoli wraca to, co było.
Jutro jadę do szpitala. Chciałabym żeby zrobili Mi operacje chociaż nie jestem pewna, bo mam llekki katar. Jestem pozytywnie nastawiona bbędzie dobrze.
Dzień białej laski. Nie uznaje tego święta. Raz do roku powie się o tych osobach. Jes w kwietniu dzień inwalidy ogólnie. To wystarczy.