Komentarze: 0
To spotkanie zMnie dużo nauczyło. Pan Białek pomimo utraty wzroku nie poddaje się i dalej jest nauczycielem. Realizuje swoje marzenia i i nie poddaje się. Ciekawi Mnie jak on prowadzi lekcje, bo nie miałam jak zapytać się na spotkaniu.
Chciałam napisać trochę o Mnie i o mojej niepełnosprawności. Jestem niewidoma od urodzenia i chciałam napisać też o swoich problemach.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
To spotkanie zMnie dużo nauczyło. Pan Białek pomimo utraty wzroku nie poddaje się i dalej jest nauczycielem. Realizuje swoje marzenia i i nie poddaje się. Ciekawi Mnie jak on prowadzi lekcje, bo nie miałam jak zapytać się na spotkaniu.
Kiedy Mama była wiceprezesem stowarzyszenia Dzieci i rodziców słabowidzących Bliżej świata to wstydziła się brać pieniądze na Mnie, a teras chce brać z dopiskiem. Nie słyszsałam teras, ale się zoriętowałam. Wcześniej wzięła pieniądze Do Szczawnicy. Owszem to są sprawy dorosłych, ale kiedy mama się nie wyrywała na zebrania, a raptem chce to już jest podejrzane. Albo chce sobie czsas wypełnić. Owsszem dużo korzystałam ze stowarzyzenia. Chodziłam tna kurs tańca, na imprezy. Cieszę się, że mama się udzielała, ale jeżeli będą nowe władze to jest strona internetowa i można sprawdzić co oferuje. A jeżeli mama dalej chce się udzielać w stowarzyszeniu to nieech sobie wybije z głowy tę szkołę na Wyścigowej.