Chciałam napisać trochę o Mnie i o mojej niepełnosprawności. Jestem niewidoma od urodzenia i chciałam napisać też o swoich problemach.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
W moim przypadku to trzeba mieć znajomości. Zajęcia komputerowe też miałam po znajomości. Kolega Mi pomaga, ale te osoby ze Związku niewidomych nie. To wrzędzie tak jest. Kiedtyś to nawet na turrunusy rehabilitacyjne jeździłam ze Związku, a teras nic się tam nie dzieje.
W Związku niewidomych nic nie robią tylko obiecują. Siedzą tylko i nic nie robią. Tylko składki strzeba płacić za legitymacje, a tak to nic się nie dzieje.
Nikt nie jest doskonały i nikt wszystttkiego nie umie. Denerwuje Mnie kiedy ktoś mówi niewidomy i nop. łowi ryby. Każdy jest w czymś dobry. Jajak chodziłam do szkoły to udzielałam się w konkursach recytatorskich i muzycznych.
Ta szkoła na Wyścigowej nic dla Mnie nie oferuje. Informatyka Mnie nie interesuje. Mnie tylko chodzi o to żebym coś umiała. Florysta to nie dla Mnie, bo ma m przeciwwskazania. Lekcje angielskiego Mi wystarczą.