Chciałam napisać trochę o Mnie i o mojej niepełnosprawności. Jestem niewidoma od urodzenia i chciałam napisać też o swoich problemach.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Mam bardzo wrażliwe oczy. Muszę o nie dbać. Na prawe oko co nieco widzę światło. i zarysy. Lewym nic, ale mam jeszcze go zgrubienie. Chyba ważniejsze jest moje oko niż wizyta u kosmetyczki. Może Mi ona niechcący czymś w oko zrobić i co wtedy! Ze zdrowiem nie ma żartów.
Kktóregoś dnia byłam z mamą w supermarkecie. Gdy stanęłam w kolejce do kasy obsługującuy poprosił Mnie nas bez kolejki. Zobaczył, że jestem niewidoma. Powiedział, że osoby niepełnosprawne są przyjmowane bez kolejki. Ja odebrałam to pozytywnie.
Mam wyostrzony słuch. Nie widzę, ale słyszę jak ktoś idzie. Słyszę telefon jak dzwoni. Mogę jak kogoś znam poznać też po głoosie. Nauczycielki ze szkoły na Hirszfelda poznałabym po głosie. Pana Białka też.
Jak to jest, że Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie nie daje dofinansowqania na turnusy rehabilitacyjnowypoczynkowe. Niestety tak jest. Jeżdżę, bo rodzice Mi fundują bbbez dofinansowania. A mówi się o likwidacji barier.
Kiedy byłam w Muszynie to każdy w tym ośrodku wyciągnął do Mnie rękę. Każdy ze znajomych ze Mną porozmawiał. Są ludzie życziwi, ale nie wszędzie.
Urzadzenia dla niewidomych sa drogie. Sprzedawcy myślą, że np. MOPR dopłaci, a MOPR wcale nie ma na to pieniędzy.
Może i nawigacja w pewnym stopniu ułatwia niewidomym poruszanie się, ale nie zastąpi człowieka. Może niektórym ludziom to ułatwia, ale nie wszystkim.
Po wakacjach. Już wróciłam z Muszyny. Rozmawawiałam ze znajomymi było bardzo fajnie. Byli ludzie tacy jak niewidomi zdrowi też, ale zawsze mogłam z kimś porozmawiać.
To już jutro wyjazd. Jestem pozytywnie nastawiona. Jadę do muszyny tam gdzie lubię najbardziej. Zawsze tam kogoś fajnego poznam.
Któregoś dnia podawali w telewizji, że nie wpóścili dziewczynki niepełnosprawnej do koncika zabaw w jednym z supermarketów. To dyskrymyminacja, bo ta dziewczynka nie zagrażała niebezpieczeństwie. Rozumiem dziecko autystycznee, ale niewidome.
Mieszkanie to bardzo ważne dla osoby niepełnosprawnej. Nawet niewidomej. Powinno być tak do9stosowane żebym ja miała przepstzeń. Poco Mi szafka przy umywalce żeby Mi było niewygodnie.
Już niedługo kolejny wyjazd. Jadę do Muszyny. Lubię tam jeździć, bo tam jes większość osób niewidomych. Mały ośrodek, a nie taki duży.
Nie pójdę do szkoły naWyścigową i zdania nie zmienię. Nie prawdą jest, że ja się sugeruje tylko tym co ktoś powie. Tamta szkoła nie powinna się nazywać wogóle specjalna. Wiem, że rodzina nie może przeboleć, że nie chcę tam iść, ale nie pójdę, bo to nie jest szkoła dla niewidomych. Jest tylko w nazwie.
W Muszynie, gdzie jeżdżę co roku sssą ogrody dostosowane do niewidomych. Można wąchać i dotykać rośliny i są one opisane w brailu. Dobra sprawa.
Kiedyś niewidomy nie mógł wejść z przewodnikiem do busa. Przecież ten pies jest specjalnieoznakowany, więc w czym problem. Przecież tyle się mówi o tym.
Fundacja do, której należę będzie miała nowe projekty. Wtedy będę miała zajęcia. Muszę czekkać cierpliwie.